Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
czy wierzysz w tą wyimaginowaną przez ludzkość istote |
tak |
|
66% |
[ 2 ] |
nie ma huuuuuu |
|
33% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 3 |
|
Autor |
Wiadomość |
Hyakinthos
cziken
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam gdzie ognie koją sen
|
Wysłany: Pią 11:20, 02 Wrz 2005 Temat postu: R E L I G I A |
|
|
TEGO TEMACIUKU TU QR..A BRAKUJE
na lublinieckim by mnie pewnie zablokowali
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
thek
sniper
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam dokąd wszyscy wrócimy
|
Wysłany: Pią 11:29, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Wiesz... Ludzkość to trochę za dużo powiedziane Co prawda w większości religii pojawia się "szefu" ale jakoś niespecjalnie to do mnie przemawia. Tyle już dziwnych dowodów znaleziono, że nie ma pewności czy człowiek nie ewoluował już kilka razy i nie wymierał w wyniku katastrof :)Tak więc może dochodziło do sytuacji napotykania wysoko cywilizowanych niedobitów ludzkich z nowo powstającymi "małpoludami" Stąd pewnie ten bóg sie nagle urzeczywistniał. A że różnica technologiczna była spora to widok pewnych urządzeń mógłby faktycznie powodować uznanie ich za bogów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hyakinthos
cziken
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam gdzie ognie koją sen
|
Wysłany: Pią 11:30, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
ja osobiście nie wierze i nie mam najmnijszego zamiaru
ściema nie dajcie sie pochłonąć kościołowi !!!!!!!!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hyakinthos
cziken
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam gdzie ognie koją sen
|
Wysłany: Pią 11:41, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
nie sądze by człowiek był w stanie przeżyć jaką kolwiek zagłade a już na pewno nie ukrywał by sie przez xxxxxxxxx lat przez cały okres ewoluowania świata; konkretnie chodzi mi tu o czasy kiedy pojawiły się pierwsze zwierzęta lądowe az do okresu pierwszego człekokształtnego.
Jezeli twa teoria był by słuszna to czy nasza obecna cywilizacjia nie była by o kilka tysięcy lat do przodu...
nawiązując do jednostki wybitnej, wyróżniającej się z poza ogułu to jak mówi historia , wszelkie mity i legendy takie osoby były tępione, a tym samym za swą inność nie mogły stać się Bogiem. Najczęściej udokumentowane przykłady to pierwsze ukamiennowania. A jeśli mowa tu o homosapiens to bardziej pasował by tu strach a nie wiara ( składanie ofiar=strach przed czymś)...
Dla mnie to bajka którą stworzył sobie człowiek by mu było łatwiej odejść . . .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaziu
sniper
Dołączył: 17 Sie 2005
Posty: 210
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:43, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
dokładnie... ni ma huuuuu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ToFix
sniper
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 13:51, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
ja sie wole nie wypowiadać na tematy "duchowe".....
"ludzie boją się tego czego nie pojmuja..."
to taki mały dodatek
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sydzia
sniper
Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:38, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ToFix
sniper
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:53, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
krótko i na temat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
N.N.
sniper
Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 18:40, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
ToFix napisał: |
ja sie wole nie wypowiadać na tematy "duchowe".....
|
Jestem za... co ja robie to moja sprawa... a rozmawiać o tym to nie mam za bardzo ochoty bo to prywatna sprawa każdego (bynajmniej tak mi się zdaje)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thek
sniper
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam dokąd wszyscy wrócimy
|
Wysłany: Pią 20:44, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
A teraz wyobraź sobie sytuację w której spotyka się banda ludzi z epoki kamienia łupanego z dzidami i dajmy na to Ty z karabinem maszynowym Tak wiec po kilku seriach czy nie powodowałby nimi strach. Poza tym nie mówiłem, że człowiek musiał przeżyć tę zagładę w ajkiejś dużej populacji. Weź pod uwage co by było teraz w razie globalnej katastrofy. Pozostałyby jednostki, które zdołałyby się schronić pod ziemią lub w innym głęboko ukrytej budowli. Nie jest powiedziane, że miałyby wiedze, która mogłyby przekazać innym, a z każdym pokoleniem ta wiedza byłaby stopniowo tracona. Pozostałaby tylko wiedza jak obsługiwać niezbędne do życia i jego obrony urządzenia, ale nawet z czasem i ona byłaby tracona. Ludzie cofnęliby się o kilkanaście jeśli nie kilkadziesiąt wieków wstecz w rozwoju.
Do tego dodaj krzyżowanie wsobne i coraz większe mutacje w tak niskiej osobnikowo populacji. Dla urozmaicenia genów prawdopodobnie tworzono by hybrydy zdolne do reprodukcji z innymi gatunkami. Wiadomo, że te z reguły są bezpłodne i nie wydają potomstwa, ale może od czasu do czasu taki przypadek mieć miejsce, że jednak uda się zdolnego do rozmnażania "wyhodować".
Można wiele gdybać, ale akurat jest wiele przypadków, z którymi obecna nauka nie daje sobie rady gdyż przyjmuje, że ludzie żyjący 4-5 tysięcy lat temu byli debilami. W takim razie czemu kultura egipska zaczęła od tak trudnych do budowy piramid oraz ogromnej wiedzy astronomicznej, które to osiągnięcia w ciągu kilku wieków zupełnie zatraciła??? Przecież to zupełnie przeczy ewolucji w stylu "od gorszego do lepszego", którą to próbuje się przeforsować. To samo tyczy się państw inkaskich. radze trochę poczytać o kulturze Olmeków, która to zniknęła nagle u szczytu swojej świetności nie pozostawiając po sobie żadnego śladu. Tak jakby kilkudziesięciotysięczna populacja rozpłynęła się w powietrzu.
Co z pewną grupą ludzi wokół jeziora Titikaka, która ma CAŁKOWICIE czarną krew? Albo tunele w dolinie Amazonki ciągnące się POD dnem Oceanu atlantyckiego, ale zalane gdyż woda przesiąkła jednak do nich. Co z piramidami? Przecież to są twory, które nawet w obecnych czasach są ciężkie do budowy a co dopiero w czasach i przy użyciu narzędzi, które wciskają nam "naukowcy" Były doświadczalne badania w egipcie przy próbie uzycia tych samych technik, które badacze uważają za obecne w tamtym czasie. Niestety badania zakończyły się fiaskiem, gdyż nie dość, że okazało się to niemożliwe do powtórzenia to nawet użycie maszyn w stylu buldożerów i dźwigów nie spowodowało wybudowania repliki piramidy w pomniejszonej skali w planowanym i odpowiednio oszacowanym przez naukowców czasie jaki zająłby to egipcjanom sprzed kilku tysiecy lat
Tego typu niespodzianek jest znacznie więcej Tak więc nie czemu nie miałoby następować wymieranie i odnowa ludzkiej cywilizacji w sposób cykliczny, a nie jak to uważają naukowcy Darwinowski W końcu gdyby odkopano za kilka milionów lat(tyle maja najstarsze znalezione fragmenty kości) nasze pozostałości to dużej części budowli by już nie było, gdyż zniszczyłyby je czynniki zewnętrzne i kataklizmy zaś biorąc pod uwagę
resztki to zachowałyby się one tam gdzie byłyby najlepsze po temu warunki o względnie suchym i niezmiennym mikroklimacie, czyli właśnie w jaskiniach.
Załóżmy jakąś katastrofę na skalę globalną, której nie można uniknąć. Dla przykładu uderzenie meteorytu, co już nieraz się na Ziemi zdarzało, a średnio uderzenie takiego zdolnego unicestwić życie niemal całej ludzkiej populacji jest średnio co około 30-50 milionów lat. Po katastrofie przeżywają tylko Ci najważniejsi dla życia państw i dalszego rozwoju a więc kilku polityków i naukowcy, którzy są już zazwyczaj nieco posunięci w wieku. Całość rozrodu spada więc na młodszych. Naukowcy staraja się wydłuzyć życie i aby uniknąć krzyżówek wsobnych majstrują materiałem genetycznym z jakąś formą najbliższą genetycznie nam. Dla przykładu szympansom. Wszczepiają iluś tam osobnikom poprawiony kod genetyczny na tyle, aby można było krzyżować gatunki między sobą. Może i brzmi to jak s-f ale powinno być całkiem realne Poprawiony genetycznie szympans rozwinąłby się nieporównywalnie szybko w ewolucji, podobnie jak posunał w ewolucji człowiek pierwotny. Nie byłby on dopuszczany do zdobyczy techniki swoich Bogów, aby nie mógł ich unicestwić a same wynalazki nie obróciły się przeciwko niemu w razie ich awarii. Jego wiedza jest więc systematycznie i z pokolenia na pokolenie wzbogacana wraz z poprawianym kodem genetycznym. Sami Twórcy w związku z rozmnażaniem wsobnym coraz bardziej degenerują i tracą wiedzę o swej przeszłości ale dokumentują ją jeszcze jak potrafią. W końcu i tak umiera ostatnie pokolenie a na ziemi pozostaje tylko to poprawiane pamiętające jeszcze w legendach o tych dawnych istotach wszechpotężnych, które je stworzyły i nazywają je Bogami Brzmi nieco fantastycznie ale kto mi zarzuci, że się mylę. Czy taką siedzibą "bogów" nie mogłaby być mityczna Atlantyda, która zniknęłaby w wyniku jakiegoś nieudanego eksperymentu z jakimś typem broni? Przecież zniszczenie całej wyspy w obecnych czasach tak by zniknęła z powierzchni jest w obecnych czasach jak najbardziej możliwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sydzia
sniper
Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 393
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:48, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
O cholera jaki referat
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thek
sniper
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam dokąd wszyscy wrócimy
|
Wysłany: Pią 21:01, 02 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
A co sądzisz po jego przeczytaniu Jak ustosunkujesz się do tego co w nim zawarłem Dla wielu to tylko byłyby jakieś dywagacje w kierunku science-fiction, ale w końcu brzmiące dość wiarygodnie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
N.N.
sniper
Dołączył: 19 Sie 2005
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 0:26, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
O żesz w dupe.... to żeś dowalił... dawno sie tyle w monitorze nienaczytałem...
A sens przyznam ciekawy i oryginalny
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Hyakinthos
cziken
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: tam gdzie ognie koją sen
|
Wysłany: Sob 10:07, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Nie mogę sie z tym zgodzić, zauważ że cywilizacja posiadająca broń maszynową potrzebowała w ewolujci ponad 5 miln lat (nie mówiąc o budowie naszej planety, przyjmując twą teorie i ponowne początki życia na niej).
A więc powracając do okresu pierwszych istot lądowych; człowiek nie natknoł się na jakiekolwiek dowody na isnienie inleligentniejszych człekoksztłtnych niżeli obecny homosapiens, co potwierdzają liczne wykopaliska. To wpradzie tylko twa teoria powiedział bym doś wybiegająca poza realia świata.
Chciał bym skupić się nieco głębiej nad tym czy isniały przed człowiekiem istoty równie inteligentne. Aby takowa mogła dobrze funkcjonować to niezbędne są ku temu zmysły:
wzrok, słuch i nażądy mowy najlepiej jak najbliżej mózgu by "transef" danych był jak najszybszy
potrzebowała by odpowiedznie kończyny; jak wiemy 4 to idealne rozwiązanie, dwie do chodzenia niekoniecznie takie jak te u obecnego homo... , lecz ręce musiały by w dużym stopniu przypominać obecne (kciuk niezbędny do wykonywania wszelkich prac)
generalnie cała budowa anatomiczna musiała by być zbliżona do odecnago.
To wszystko wymaga czasu i uczepaiając się rozwojowi ludów pradawnych (np. Olmeków) to należy wziąść pod uwage to, że isnieje możliwość róznego rozwoju intelektualnego w zależności od terenu zamieszkania naszej planety. Ludy te nie były narażone na licze zlodowacenia, nie miały na głowie takich problemów jak żywność, co w ogromnym stopniu uwolniło dużą część ich czasu w przeciwieństwie plemion obecnaj euroazji. Tym samym ich postęp był o wiele większy (porównaj dzisiejszą Europę i Afrykę). Kiedyś te różnice mogły być równie duże a nawet i większe.
Spodobała mi się twa wypowiedź na temat piramid, tylko bak w niej jakiej kolwiek wzmianki o ingerencji obcej cywilizacji (myśle, że człowiek nie posiada jeszcze takiej techniki, którą mogli w cudysłowie porzyczyć nam zaziemscy koledzy). Spytasz pewnie dlaczego tak niewiela wzmianek w tym okresie o "UFO" to już odpowiadam. Może nie wiedzieli że pochodzą z innej planety (są dowody na pomoc innych ludów przy budowie piramid). Istnieje duże prawdopodobieństwo że mogli posiadać urządzenia kasujące pamięć lub ich zmianę.
A mieszanki genetyczne hmmm to dopiero przyszłość i nie sądze by postęp w tej technice był kiedykolwiek większy niż obecny.
Mutacjie na taką skale jaką zakładasz wiązały by się z isnieniem bardzo rozwiniętego gatunku... myśle że taki postęp był by odnotowany jakimiś dowodami, nie sądze by pozwolili by o sobie zapomnieć...
A co do Atlantydy to już isnieje bardziej prawdopodobna teoria; jak wiemy płyty tektoniczne są w ciągłym ruchu. Czy to nie było zwykłe trzęsienie Ziemi, a może podniesienie się stanu wód przyczyniło się do zatopienia tego mitycznego miasta...
A tak na koniec to jak pewnie wiesz na Ziemi każdy z gatunków miał swoją erę: owady, plaki, gady teraz ssaki (naczelny homosapiens).
Szczerze wątpie, że Ziemia wytrzymała by kilka na nowo powstających i ewulujących naczelnych...
Pewnie w jednym (choć nie wiem do końca czy tylko w tym) możemy sie zgodzić... Bóg zarówno u ciebie jak i u mnie to mit; co najwyżej istota żywa powstała na skutek ewolucji...
pozdro Tom
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ToFix
sniper
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:42, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
N.N. napisał: |
ToFix napisał: |
ja sie wole nie wypowiadać na tematy "duchowe".....
|
Jestem za... co ja robie to moja sprawa... a rozmawiać o tym to nie mam za bardzo ochoty bo to prywatna sprawa każdego (bynajmniej tak mi się zdaje) |
niom podzielam te zdanie...przynajmniej na razie nie chce mi sie teraz czytac tych referatow ale jak przeczytam keidys na spokojnie to moze cos dopisze
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master
strzelec
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Sob 14:14, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
odrzucilem to co bylo moimi kajdanami i teraz czuje sie wolny
zero jakis pierdolow tego nie wolno tamtego bo to bo tamto
jedno mnie zaskakuje
jesli nie ma Boga etc to jak wyjasnic "cuda" opetania przes szatana, egzorcyzmy, Ojciec Pio - stygmaty, duchy etc etc
cos chyba moze gdzies jest bo w koncu czlowiek w chwili smierci tracu 20g na wadze
to "cos" z niego ulatuje - dusza ??
a wiara jest ludziom potrzebna zeby sobie mogli nia pewne sprawy tlumaczyc i dodaje im sily w zyciu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elclone
Administrator
Dołączył: 04 Sie 2005
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:14, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
god is in the tv jak to śpiewa MM.
ja nie wierze
długo jużnie wierze w "boga"
ale moja laska wierzy
i szanujęjej wybór
każdy jakiśjest
a ja jestem jakim mnie widzicie
czyli chyba dobry ze mnie człowiek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thek
sniper
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam dokąd wszyscy wrócimy
|
Wysłany: Sob 15:16, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Nie sposób się nie zgodzić z częścią Twoich wywodów, ale także na nie można rzucić więcej światła oraz kontrargumentów
Może zdziwi Cię fakt, ale sporadycznie(choć jednak się zdarza) są odnajdowane ślady odcisków butów z widocznymi nawet szyciami na podeszwach jako skamieliny w skałach z okresu sprzed... 200 milionów lat A więc okresu gdy na ziemi chodziły dinozaury Jak tam rtrafiły nikt nie wie, ale jednak są faktem Tak więc ludzka cywilizacja niekoniecznie musi mieć te 5mln lat No chyba, że przyjmiemy za fakt istnienie cywilizacji pozaziemskich spacerujacych sobie po Ziemi w tamtym okresie Nie twierdzę, że nie ma ich bo to byłaby ignorancja uznawać ludzi za jedyne inteligentne istoty w kosmosie biorąc pod uwagę jego rozmiar. Poza tym weź pod uwagę, że obecnie kremuje się osoby a więc czemu i kiedyś tego nie miano robić w celu oszczędności miejsca. A może jakiekolwiek bydowle przetrwałyby te miliony lat nietknięte Przecież teraz się stare sypią a co dopiero gdyby miały dajmy na to wytrzymać 50mln lat . Poza tym kataklizmy wszelkie też miałyby duży wpływ na ich obecność
Co do człowieka, to może nie wiesz ale takie dowody istnieją ale nie są ujawniane zbyt często Dla przykładu... Na północy Afryki znaleziono szkielety humanoidów z w pełni wykształconą czaszką o nieco odmiennym typie budowy z bardzo pojemną częścią puszki mózgowej a zwłaszcza częścią odpowiedzialną za rozwój abstrakcyjnego myślenia. W tym czasie po ziemi nie chodził nawet człowiek wyprostowany. Podczas gdy ten miał już prostą postawę. Co dziwne... Wokół niego nie znaleziono żadnych narzędzi ani domostw. Tak jakby wziął się z nikąd i nic nie robił. Dziwne, nie uważasz
Co do piramid nie wspomniałem w niej o UFO gdyż to byłoby najprostsze. Wszędzie gdzie coś jest nie tak ludzie próbują je wrzucić na siłe. Potem temat zamykają i koniec. Ale wtedy rodzą się kolejne pytania. Skąd, dlaczego akurat wtedy, jaki był cel? Dla mnie zwalenie wszystkiego na cywilizację pozaziemską jest po prostu ich wygodnictwem. A czy ta obca cywilizacja nie mogłaby być ziemską ale odpowiednio dawno wykształconą, która w wyniku jakiegoś grożącego Ziemi kataklizmu zdecydowała się ją opuścić, gdyż była na odpowiednim poziomie ewolucyjnym Katastrofa zniszczyła część dowodów egzystencji na planecie ale sama populacja przetrwała w kosmosie i po jakimś czasie wróciła dając początek legemndom o bogach. Poza tym sam powiedziałeś, że nie musieli się martwić o pozywienie więc ich rozwój technologiczny musiał być znacznie szybszy niż obecnie
Co do dowodów to jak dla mnie są nimi monumentalne budowle rozsiane po całym świecie Mają one taki wiek, który nie pasuje do kultur zamieszkałych wtedy na naszej planecie a wymagającej techniki nieraz przewyższającej tę, którą dysponujemy obecnie. Weź pod uwagę prainkaskie bydowle w Andach z ogromnych monolitycznych bloków. Pomimo upływu wielu tysiącleci są one idealnie dopasowane do siebie tak, że mimo braku zaprawy je łączączej nie włożysz pomiędzy nie noża To wymagało wysokiej wiedzy inżynierskiej i planowania abstrakcyjnego. Wiedzieć gdzie jaki blok położyć aby do siebie idealnie się dopasowały. Na dodatek nie były to klocki w stylu obecnym. Każdy ma inny kształt i jest inaczej ociosany. To jest jak gigantyczne puzzle gdzie nie wsadzisz klocka gdzie indziej niż powinien być bo po prostu do siebie nie będą pasowały.
Co do pozostawienia śladów po sobie. Czy chciałbyś aby jakiś obecny wynalazek mogący przynieść nieoczekiwane skutki dostał się w ręce kogoś z epoki kamienia łupanego A może ukryłbyś go tak, że dopiero osoby bedące na niższym, ale zbliżonym poziomie go odnalazły i mogły zrozumieć ideę i zasady jego działania bez jego zniszczenia lub niewłaściwego uźycia Ja nie byłbym lekkomyślny.
Albo wiedza przeszłych pokoleń... Nie istieje przecież idealny nośnik. Obecne płyty adź taśmy magnetyczne są wrażliwe na zniszczenie. Za duża wilgotność, upadek albo wpływ dzialającego tysiąclecia lub miliony lat zmiennego pola magnetycznego, oraz katastrofy zniszczyłyby je zupełnie lub choćby tylko uniemożliwiły odczyt danych. Poza tym... Jak wiedzielibyśmy w jaki sposób je odcyfrować Jak myślisz dlaczego na sondzie Voyager użyto złotej płytki z przekazem i obrazami Złoto w warunkach ziemskich i kosmicznych jako metal szlachetny jest najtrwalsze i nie reaguje chemicznie z wieloma pierwiastkami samoistnie
Według Platona Atlandyda znajdowała się za "słupami Heraklesa" czyli za obecnym Giblartarem, a więc na Oceanie Atlantyckim. Ludzie tam nie pracowali i była to oaza szczęścia, którą zniszczył ją wybuch wulkanu. A co byś powiedział na jakiś nieudany eksperyment z energią geotermalną wykorzystującą ciepło pochodzące z wnętrza Ziemi, które spowodowało erupcje tegoż W końcu dziś można dość dokładnie przewidywać wybuch z kilkudniowym a nawet kilkutygodniowym wyprzedzeniem. Już w starożytnych Chinach istniały sejsmograly, które potrafiły przewidzieć skąd i z jaką mniej więcej siłą zadrżała ziemia. Czemu więc Atlantydzi mający według Platonaogromną wiedzę przewyższającą inne ludy tego nie mieli by wiedzieć To naciągane twierdzić, że nie byliby gotowi na taką ewentualność. W końcu żyli na wyspie i mieli pewnie przygotowane okręty stojace w porcie gotowe na taką ewentualność. Tak więc zagłada musiała być niespodziewana i nie była poprzedzona niczym co jak pewnie wiesz jest w zasadzie niemożliwe. Zawsze wulkan "zawiadamia" przed erupcją o swej wzmożonej aktywności.
Co do tego, że to jakaś żywa istota lub mit mogę się zgodzić. A raczej uważam za fakt to pierwsze. Wiele ksiąg opisuje fakt zstępowania bogów z nieba na ziemię a także fakt ich współżycia z kobietami Zresztą poczytaj więcej apokryfów związanych z Biblią lub ksiąg Starego testamentu, które są , ale nie zostały włączone oficjalnie bo kłóciły się z wizją kościała jaka miała być bo zawierały wiele niewygodnych dla niego lub niezrozumiałych treści, a dowiesz się rzeczy, które nieźle by Cię zdziwiły. Jak chociażby fakt, że Ewa wcale nie była pierwszą kobietą Albo to, że na Ziemię zstępowali "aniołowie" by kochać się z ziemskimi kobietami, a ich potomstwem byli giganci. Ludzie o nieprzeciętnym wzroście. A czy samo Niepokalane poczęcie Maryi nie mogłoby być czymś w rodzaju zapłodnienia in vitro
Pytań jest jeszcze wiele, ale jak dla mnie starożytne księgi mają przed nami jeszcze wiele do odkrycia. I nie chodzi mi tu o fakt, iż należy doszukiwać się jakichś kodów w stylu szukaj co ileś tam liter lub coś w tym stylu jak teraz robią niektórzy. Należałoby się przyjrzeć im pod kątem naukowym i wiedzy takiej jaką znamy obecnie. Z niektórych już wyciągnięto takie wnioski. W jednym z proroctw Izajasza opisuje on "koło z mnóstwem oczu" które porusza się jednocześnie do przodu i na boki. Okazało się, że coś takiego jest proste do zrobienia Wyobraź sobie koło, które zamiast opony posiada zaokrąglone cylindry w kształcie beczek Czy to z pewnej odległości nie mogłoby ono tego przypominać A teraz zwróć uwage na mobilnśc takiego zastosowania
Są także w tekstach staroindyjskich Wed takie opisy niezrozumiałe a mogące patrząc na nie pod kątem obecnej wiedzy przypominać opisy helikopterów bądź rakiet czy lądowników orbitalnych Albo fakt, że podczas swoich "wizji" czy też "snów" niektórzy prorocy otwarcie mówią, odbywając podróż ze swoimi "bogami" w ich pojazdach, że Ziemia ma kształt okrągły. Tysiące lat przed odkryciami Kopernika, Galileusza i innych '
Pozdrawiam tego, który też nie chce do końca uparcie i ślepo wierzyć temu co mu się wmawia ze wszystkich stron
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thek
sniper
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam dokąd wszyscy wrócimy
|
Wysłany: Sob 15:28, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Master... Co do tych Twoich strat na wadze itp. Niosłeś tę samą osobę przytomna i nieprzytomną Uwierz... jest różnica. W końcu powietrze z płuc też się wydostać musi podczas smierci. Płuca "opadają" i wypychają część powietrza, stąd ta różnica. i nie chodzi mi tu o płuca w sensie żebra, tylko płuca jako tkankę. Poza tym uwalnia się też tlen zawarty w krwi. Jak myślisz dlaczego tworzą się tzw plamy opadowe Serce nnie pompuje krwi, która zgodnie z grawitacją opada a przy okazji uwalnia zawarty w sobie tlen, przez co po śmierci jest tak ciemna.
Co do pewnych ludzkich umiejetności to kwestia psychiki i koncentracji W Stanach dla przykładu jeden z doktorów(sic!) prowadzi kursy z ich kształcenia w taki sposób, że jako "testy egzaminacyjne" są: chodzenie po szkle, po rozżarzonym weglu czy też zginanie pręta stalowego przez dwie osoby, który to pręt jest oparty na ich... krtaniach. Tak więc sam powiedz czy to nie swego rodzaju triumf rozumu nad materią
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master
strzelec
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Pon 7:23, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
no wiesz Theku co do tego stracenia na wadze to niewiem czy jest gdzies jakies oficjalne badanie ktore to potwierdza co pisales
co do ludzkich umiejetnosci to masz racje (pozatym czlowiek wykorzystuje swoj mozg tylko w kilku procentach) moze Bog to ktos kto go wykrzystuje w 100% <lol>
widzialem chodzenie po szkle, weglach
ale kiedys mnie rozjebalo jak zobaczylem jak koles z Shaolin przepychal auto gdzie jeden koniec dzidy zakonczony metalowym ostrzem byl opartu od krtan - stary to sie tak zajebiscie wygielo w lik u sru ochal autko jak pudzien <lol>
Theku gdzie znajde takie apokryfy i te niedopuszczone ksiegi
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ToFix
sniper
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 10:09, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
master. . . 21g duszyczka?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thek
sniper
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam dokąd wszyscy wrócimy
|
Wysłany: Pon 11:34, 05 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ja akurat czytałem kiedyś książkę, w której były te fragmenty przytaczane i jako takich samych ksiąg nie miałem w ręku. Z tego co pamiętam Można je czasem znaleźć w książkach Ericha von Dänikena. Lektura specyficzna, bo koleś próbuje wszędzie udowodnić, że ludzie od początku mieli kontakty z UFO, a sami też zostaliśmy przez obcych stworzeni. Zbyt naciągane to dla mnie czasami, choć nie powiem... jakaś logika w tym jest Przynajmniej coś innego niż ten często pseudonaukowy bełkot szarlatanów. A samego Dänikena powinieneś u nas w bibliotece znaleźć bo kiedyś wiem, że był
Co do tego zginania dzidy to mówiłem o tym samym tylko, że tu był pręt stalowy między krtaniami dwóch osób I też poszedł on w łuk Sam się zdziwiłem nieco gdy to zobaczyłem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master
strzelec
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Wto 12:05, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
oj jesli chodzi o UFO duchy zjawiska paranormalne Trójkat Bermudzki etc to sie tego kiedys naczytalem od cholery
Tego niemca tez czytalem
Cos mi sie zdaje ze chyba znowu powroce do ksiazek o tej tematyce
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ToFix
sniper
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:05, 06 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
no no no...eejj bo bede znow mile zaskoczona,ze ktos sie jeszcze isnteresuje takimim sprawami
a sny?????
sny prorocze?! =PPP
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master
strzelec
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Śro 9:18, 07 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
o snach nie czytalem
ale wszystko co dziwne z tej materii mnie interesi
tylko leniwos skutecznie nie pozwala brnac w te materie hehe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
thek
sniper
Dołączył: 29 Sie 2005
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tam dokąd wszyscy wrócimy
|
Wysłany: Śro 14:38, 07 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
W tym wątku snów to akurat z tego co pamiętam było kilka teorii Chyba jedną z najpopularniejszych była ta, która twierdziła, że wokół Ziemi biegnie coś w rodzaju zagiętej czasoprzestrzemi i w czasie snu umysł potrafi do tej czasoprzestrzeni mieć dostęp. A więc ma też dostęp do tego co zdarzyło bądź zdarzy się w przestrzeni całości czasu. Z teg co kojarzę było to chyba związane z mózgowymi falami alfa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Master
strzelec
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 50
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5
|
Wysłany: Czw 11:09, 08 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
a ktoz to wie czy aby tak nie ma hehe
a interesujel sie kto z was moze OBE
ja kiedys przez przypadek liznalem tego i uczucie bylo zajebiste
kurwnie lepsze nic orgazm
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
ToFix
sniper
Dołączył: 18 Sie 2005
Posty: 476
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:26, 09 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Master napisał: |
a ktoz to wie czy aby tak nie ma hehe
a interesujel sie kto z was moze OBE
ja kiedys przez przypadek liznalem tego i uczucie bylo zajebiste
kurwnie lepsze nic orgazm |
OOBE ojjj masterku masterku to mnje zajebiście milusio zaskoczyłeś =)
nie wiedziałam że niektórzy jeszcze w tym miasteczku wiedzą co to takiego,a tu prosze =)
haaa widzisz bo to jest bardzo zajebista sprawa =D
zresztą skoro to "liznoleś" to wiesz...
ale orgazm.... hihi nom... =D . . . OOBE, LD, Rozwój duchowy, Huna, Magija......
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|